Wykład będzie dotyczył zagadnień mówiących o tym, że nie ma prawdziwej duchowości chrześcijańskiej, która nie byłaby duchowością liturgiczną, a więc takiej, która znajduje w liturgii swoje główne źródło. Rozważając znaczenie duchowości, nie można nie zagłębić się w samą liturgię. Niemożliwym jest zdefiniowanie cech duchowości, która ma swoje źródło w liturgii, bez wcześniejszego zdefiniowania istotnych cech samej liturgii. Czym jest liturgia? Jakie aspekty teologiczne i doktrynalne ją charakteryzują? Mówienie o duchowości z pominięciem odpowiedzi na powyższe pytania oznaczałoby odrywanie jej od korzeni. Rozważania dotyczyłyby wówczas jedynie warstwy emocjonalnej, uczuciowej i subiektywnej życia w wierze. Są to wymiary, których nie wolno nie doceniać, nie stanowią jednak istoty duchowości chrześcijańskiej, która jest przede wszystkim przyzwoleniem na ogarnięcie przez celebrowaną tajemnicę, przyjęciem daru zbawienia otrzymywanego w Kościele i poprzez Kościół.